Coś nie tak z klimą

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • daba11
    Drive
    • 2005
    • 86

    Coś nie tak z klimą

    Zamieszczone przez Kaszana
    Też dla ścisłości: przecież nie ma Octavii hatchback.
    no niema ja mam w chomologacji heckback.
  • salvado
    Rider
    S_OCP Member
    • 2005
    • 314

    #2
    Coś nie tak z klimą

    no właśnie, przestała działać :cry: Co prawda, trochę było w niej grzebane na początku życia autka (taki climatronic w polsko-amatorskim wydaniu, ale skuteczny i szalenie prosty), ale przez kilka lat wszystko było ok. Gdy jakoś tydzień temu załączyłem, to okazało się, że pomimo zapalenia się klawiszka AC na pomarańczowo, nic więcej się nie dzieje. I teraz pytanie: czy załączenie się sprężarki jest uzależnione od ciśnienia czynnika w układzie? Czy jest wogóle w całym systemie klimy jakiś czujnik ciśnienia, który - w razie krytycznie niskiego ciśnienia - nie dopuści do zadziałania sprzęgła i uruchomienia sprężarki?
    Instalację elektryczną sprawdziłem i wydaje mi się że jest ok, tym bardziej, że sprzęgło w spręzarce po podłączeniu "na krótko" zaskakuje i obrotomierz pokazuje minimalnie niższe obroty. Ale chłodu jakoś nima :-(
    Byłoby fajnie, gdyby to tylko kwestia zbyt małej ilości czynnika. Macie może jakieś namiary na nierujnujące kieszeni zdiagnozowanie sprawy w Wwie?

    pzdr, salvado
    Staram się pisać poprawnie po polsku.

    Komentarz

    • pantol
      Elegance
      • 2004
      • 754

      #3
      Najprawdopodobniej masz za małe ciśnienie w układzie. Czynnik chłodzący odpowiedzialny jest także za smarowanie układu i m.in. dlatego jego ciśnienie jest takie ważne.
      Jarek "Vinci"

      Komentarz

      • djczas
        RS
        • 2005
        • 9612

        #4
        salvado, mogła sie rozszczelnić spręzaka nie powinna sie załączyć jak nie ma prawidłowego ciśnienia to teorai (w praktyce róznie może być umnie sie nie włączałą) pierwsze co zrób jedź do gości od klimatyzacji jak miałeś znacznik UV to zaraz znajdą wyciek jak nie miałeś znacznika to będzie to dłużej trwało ale podejżewam że spręzarce nie powinno sie ni cstać jak onią dobrze w dbasz co jakiś czas załączana dla przesmarowania lub jak jeździłęs kilka lat bez zmiany czynnika w klimatyzacji to go poprostu ubyło i trzeba nabić klime tak czy siak jedź do gości od klimatyzacji oni ci dobrze zdiagnozują i naprawią wrazie czego

        Komentarz

        • borut
          Rider
          S_OCP Member
          • 2005
          • 299

          #5
          salvado,

          Brak czynnika ( jego za mała ilość ) może być powodem niewłączania się sprężarki lub jej cyklicznej pracy. W układach klimatyzacyjnych są dwa czujniki, ciśnienia oraz temperatury. Jeśli czynnika nie ma prawie wogóle ( bardzo niskie ciśnienie ) wówczas układ nie załączy się, jeśli jednak jest tylko w zbyt małej ilości to podczas jego sprężania powstaje zbyt wysoka temperatura i wtedy działa czujnik temp.

          Panowie - czynnik chłodzący nic nie smaruje, proszę was, nie powtarzajcie tego, już to pisałem w jedym poście - ale został wykasowany ??? !!! ( może przypadkowo bo akurat wtedy na forum nie było polskich znaków ) omówiłem wtedy przy okazji inne kwestie, ale jedno powtórze ceny za serwisowanie klimy u dealerów to.....szok !!!, za 99 PLN robią to samo co każdy może zrobić pod blokiem, reszta to też cena z nieba.

          Pozdrawiam
          Powered by VSI PRINS

          Komentarz

          • djczas
            RS
            • 2005
            • 9612

            #6
            borut, czynnik owszem nie smaruje tylko olej który sie znim miesza

            Komentarz

            • borut
              Rider
              S_OCP Member
              • 2005
              • 299

              #7
              zgadza się
              Powered by VSI PRINS

              Komentarz

              • pantol
                Elegance
                • 2004
                • 754

                #8
                Zamieszczone przez djczas
                borut, czynnik owszem nie smaruje tylko olej który sie znim miesza
                o to mi chodziło, tylko nie chciałem "lać wody" :lol:
                Jarek "Vinci"

                Komentarz

                • Maicroft
                  Moderator
                  S_OCP MemberModeratorr
                  • 2004
                  • 25757
                  • Audi

                  #9
                  borut, Post wylecial przez problemy ze znaczkami. Napisales a w miedzyczasie forum ruszylo z innego serwera.

                  Ostatnio pytalem w BB u jednego z geniuszy od klimy to za uzupelnienie gazu 150zl a gdzie tam odgrzybianie, wiec cena jak w ASO i ani zlotowki mniej :twisted:
                  Spritmonitor.de

                  Komentarz

                  • nico21
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2005
                    • 2640
                    • Volkswagen

                    #10
                    ja stawiam na zbyt małą ilosc czynnika chłodzacego. tez tak miaem jak po 5 latach od nowosci nie było robione w klimie i przestała chłodzic. Nabiłem czynnik i wszystko powróciło do normy i chodzi jak ta lala
                    DACAR.team

                    Komentarz

                    • salvado
                      Rider
                      S_OCP Member
                      • 2005
                      • 314

                      #11
                      Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Wychodzi więc na to, że pewnie jest za mało czynnika i sprężarka z tego powodu nie zostaje - dla jej bezpieczeństwa - załączana.
                      A czy ktoś zna jakieś miejsce, gdzie za rozsądne pieniądze można się w Wwie lub okolicach podłączyć i zdiagnozować/uzupełnić układ? Gdzie nie pojadę, to poniżej dwóch stówek ceny nie schodzą. Ja rozumiem, że sprzęt do diagnozy, który często jest w leasing'u, kosztuje i musi zarabiać, ale prz wartości gazu, który jest wlewany do układu (circa 20 zł), to te dwie stówki to raczej cena szyta na miarę "auta z wyższej półki, bo z klimą " :szeroki_usmiech

                      pzdr, salvado
                      Staram się pisać poprawnie po polsku.

                      Komentarz

                      • JPS1972
                        Ambiente
                        • 2005
                        • 247

                        #12
                        Pamiętaj, że w niektórych warsztatach mogą wziąć np. 150 PLN za diagnozę + koszt czynnika. Więc te 199 PLN (np. w Autoserv czy Norauto) za uzupełnienie niezależnie od ilości czynnika to chyba można przeżyć.
                        W Ursusie dla OCP jest diagnoza za 150 ale nie wiem jak jest z czynnikiem. Trzeba tam zadzwonić i się dowiedzieć (możliwe, że jest z czynnikiem). :|
                        Pozdrawiam
                        Jacek

                        Komentarz

                        • djczas
                          RS
                          • 2005
                          • 9612

                          #13
                          salvado, a wiesz ile kosztuje utylizacja takiego czynnika zużytego dolicz to do ceny bo nie wolno tego w powietrze wypuszczać

                          Komentarz

                          • Maicroft
                            Moderator
                            S_OCP MemberModeratorr
                            • 2004
                            • 25757
                            • Audi

                            #14
                            djczas, Jesli z tymi czynnikami jest tak samo jak z olejami to w dzialaniu warsztatu jest miec jak najwiecej takiego produktu, bo potem to cos nalezy sprzedac do utylizacji - tak jest z wszelkimi olejami silnikowymi itd.
                            Spritmonitor.de

                            Komentarz

                            • djczas
                              RS
                              • 2005
                              • 9612

                              #15
                              Maicroft, w klimatyzacjach jest inaczej bo to czynnik wysokiej szkodliwosci dla środowiska i trzeba go utylizować w specyficznych warunkach a olej można potem użyć do ogrzewania są takie piece

                              Komentarz

                              • RomanS
                                Elegance
                                • 2004
                                • 804

                                #16
                                A ja sądzę, że nie można przesadzać z tą szkodliwością dla środowiska. W końcu mamy w układach czynnik ekologiczny R 134a, a to nie R12, czy R22. Ba, to nawet nie freon.
                                Poza tym jeśli jadę z pustą klimą do napełnienia i ktoś mi ładuje czynnik za te np. 20 zł (nie znam ceny) to powinienem mu zapłacić za materiał i robotę. Nie wiem dlaczego miałbym mu płacić za utylizację czegoś, czego nie było :shock:
                                I tak jest w 90 % albo i więcej przypadków. Przecież nikt nie wymienia czynnika w działającej klimie, bo niby po co :?: Przecież to się nie zużywa. Spotkać się można z opiniami, że należy np. co 2 lata albo jakoś tak, no ale ludzie od klimy chcą zarobić.
                                Są też oczywiście przypadki, że opróżnia się sprawny układ aby móc wykonać jakąś naprawę, ale to oddzielna historia.

                                Ceny są cenami ustalanymi na zasadzie podaży i popytu, a tak na marginesie to w np. 1995 roku płaciłem za napełnienie układu Golfa 3 ok.500-600 zł :!:

                                W moich doświadczeniach mam "boje" z różnymi metodami serwisowania klimy i wychodzi na to, że najlepiej się sprawdza sposób najstarszy, tzn. sprawdzanie szczelności pod ciśnieniem azotem, potem próżnia i napełnienie. Dużo automatycznych urządzeń sprawdza szczelność na podciśnieniu a to wcale nie musi być to samo. To spotkało mnie np. w Norauto. Dodatkowo, poza automatem do opróżniania i napełniania nie pomogą w niczym, nie mają nawet oringów uszczelniających, oraz trzeba pilnować jaką dawkę czynnika chcą władować (ja np. nie mam już nalepki informacyjnej), bo korzystają z jakichś zdezelowanych tabel odbitych na ksero.

                                Jeśli chodzi o odgrzybianie, to zrobią to przy użyciu środków, które sprzedają w swoim sklepie i twierdzę, że nie będzie to dokładniej niż sam zrobię. Znam co prawda ludzi, którzy albo mają dwie lewe, albo wiarę wszechmocną w działania Stacji Serwisowych, którzy wolą wydać kasę i mieć święty spokój bez wnikania, co i jak im zrobiono. Ich wybór :szeroki_usmiech

                                Wg opinii chłodników dodawanie tzw. kontrastu też należy ograniczyć do minimum, tzn. do przypadków które inaczej nie dają się wyleczyć. W układzie ma być bowiem R134a + olej a nie jakaś "zupa", bo na pewno nie polepsza ona chłodzenia. Jeśli ktoś ma u siebie kontrast, tzn. że ktoś już z jego klimą walczył.
                                Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                                Komentarz

                                • ida.mac
                                  Ambiente
                                  • 2005
                                  • 141

                                  #17
                                  przy okazji...

                                  Śledząc bieżące oferty Skoda Auto Polska natknąłem się na coś takiego dotyczącego klimy. Jako, że w topicu jest poruszany brak pracy klimy, kwestie smarowania sprężarki, wymiany/opróżnienia/napełnienia czynnika podpiuołem link do http://www.skoda-auto.pl/promocje/klimatyzacja/

                                  Może się przyda.

                                  Pozdrawiam
                                  ciężko jest lekko żyć,

                                  Komentarz

                                  • pantol
                                    Elegance
                                    • 2004
                                    • 754

                                    #18
                                    Re: przy okazji...

                                    Zamieszczone przez ida.mac
                                    http://www.skoda-auto.pl/promocje/klimatyzacja/
                                    Qrcze, czynności w cenach 20 pln i 70 pln można wykonać samemu przy pomocy sprayu, termometra oczu i śrubokrenta w max. 15 minut.
                                    Jarek "Vinci"

                                    Komentarz

                                    • JPS1972
                                      Ambiente
                                      • 2005
                                      • 247

                                      #19
                                      Dezynfekcja w Webasto Łomianki.

                                      Dzisiaj byłem w Webasto na odgrzybianiu. Trwało to 90 minut. Koszt 140 PLN (brutto). Wymienili filtr kabinowy (węglowy), który miałem własny (zakupiony u Bendi'ego).
                                      Z tego co zauważyłem od razu to dmuchawa strasznie mocno dmucha (chyba "grzybki" spowalniały ją lub była mała średnica otworu).
                                      Jak na razie jestem bardzo zadowolony...no i smrodku nie ma
                                      Pozdrawiam
                                      Jacek

                                      Komentarz

                                      • Maicroft
                                        Moderator
                                        S_OCP MemberModeratorr
                                        • 2004
                                        • 25757
                                        • Audi

                                        #20
                                        JPS1972, A moze ten filtr.

                                        Ostatnio gosc mi mowi, ze w jego nowo kupionej Vectrze to wcale nie dmucha, tylko na obiegu wewnetrznym leci powietrze. No to pytam czy wymianial taki filtr, mowi ze auto kupil no to wyciagnalem filtr i mowie, zeby wlaczyl - omalo czapki z glowy mu nie zwialo.
                                        Filtr byl juz konkretnie nabity i wygladal tak jakby go od nowosci nie wymianili czyli jakies 7 lat :lol:
                                        Spritmonitor.de

                                        Komentarz

                                        • JPS1972
                                          Ambiente
                                          • 2005
                                          • 247

                                          #21
                                          Może, ale...czy przy obiegu zamkniętym tez powietrze przez filtr przepływa?
                                          Pozdrawiam
                                          Jacek

                                          Komentarz

                                          • Maicroft
                                            Moderator
                                            S_OCP MemberModeratorr
                                            • 2004
                                            • 25757
                                            • Audi

                                            #22
                                            JPS1972, Nie dlatego raz dmucha, a potem nie. Taka klapka sie przestawia. Ja podalem przyklad z zycia, bo ludzie narzekaja czesto ze slabo dmucha itd, a przyczyna jest bardzo prosta
                                            Spritmonitor.de

                                            Komentarz

                                            • Miras
                                              Classic
                                              • 2006
                                              • 12

                                              #23
                                              Panowie... Ceny serwisowania klimy nie biorą sie chyba z kosmosu.... Stacje do obsługi klimy są tansze i drozsze od 9 do 22 tys zl. Jezeli wjezdzamy do warsztatu "dobic" klime u goscia co ma stacje manualna najtansza to dobije nam klime pewnie za 80 zl a jak trafimy na profesjonaliste ktory zainwestowal kupe kasy w stacje, czesci zamienne, oleje, barwniki, sprezarki, butle z azotem i z czynnikiem przez co swiadczy kompleksowa obsluge i wymiane zepsutych czesci na poczekaniu a nie ze "za tydzien niech pan przyjedzie to moze bede mial ta czesc" to wiadomo ze nas skasuje.... I nie ma tu nad czym plakac. Takich od dobijania klimy jest pelno a takich ktorzy profesjonalnie zdiagnozuja usterke i ja usuna jest malo.... Przeglad klimatyzacji trzeba zrobic raz w roku a serwis raz na dwa lata. Ci co we wczesniejszych postach pisali ze to jest nabijanie kabzy itd sa w bledzie bo wole zaplacic raz na dwa lata 200 zl niz potem 1200 lub wiecej na konkretna naprawe... Pozdrawiam

                                              Komentarz

                                              • RomanS
                                                Elegance
                                                • 2004
                                                • 804

                                                #24
                                                Miras, myslę, że bardziej nie masz racji niż ją masz :!:

                                                To, że ktoś zainwestował w sprzęt to zrobił to po to, abym w ogóle do niego przyjechał z klimą gdy będzie potrzeba. Ale to nie znaczy, że ma mu się to w ciągu np. roku zwrócić. Oczywiście jeżeli znajduje klientów chcących płacić wygórowane ceny to nie ma w tym nic złego. Ja po prostu takim klientem nie będę.

                                                Zamieszczone przez Miras
                                                Przeglad klimatyzacji trzeba zrobic raz w roku a serwis raz na dwa lata.
                                                Brzmi to jak zdanie z prospektu.

                                                A niby dlaczego co 1 rok i 2 lata, a nie np. co 1,5 i 3 lata ? Marketingowo zdanie dobre ale technicznie nie do obrony.
                                                Poza tym jeżeli to co 1 rok (przegląd klimatyzacji) polega na sprawdzeniu czy ona w ogóle działa, wymianie filtra ppyłkowego i kosztuje 100 zł + odgrzybianie dodatkowo (ceny różne) to są czynności które każdy może wykonać samodzielnie. Może się komuś oczywiście nie chcieć brudzić rąk lub poszpanować kasą - to zrozumiem.

                                                200 zł co 2 lata to kosztuje odessanie czynnika i ponowne napełnienie , i to w Norauto, gdzie poza tym innej pomocy w sprawie klimy nie oczekuj. Żadnego uszczelniania, napraw czy wymiany czegokolwiek (spuszczą Cię na przysłowiowe drzewo).
                                                Tak, że wątpię aby za 200 zł płaconych co dwa lata można było mieć święty spokój.

                                                Przyznaję tu, że pewnie jestem tzw. upierdliwym klientem, który nie wierzy żadnemu serwisowi (kilka razy uratowało mi to być może życie nawet), który zbyt dużo wie i ma zbyt dużo doświadczeń. Nie chodzi tu może o wiedzę wynikającą z wykształcenia i doświadczenia (które jakieś tam mam) ale czasami o tzw. "chłopski rozum".
                                                Wiedza, którą trzeba mieć przy sprawach klimy to wiedza naprawiacza lodówek, i tyle w tym filozofii.

                                                Zaznaczam, że wyrażona tu opinia jest tylko i wyłącznie moją prywatną ale muszę przyznać, że zdania takie jak twoje które tu zacytowałem zawsze mnie drażnią (pozostałość pracy inżyniera w marketingu :szeroki_usmiech
                                                Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                                                Komentarz

                                                • Miras
                                                  Classic
                                                  • 2006
                                                  • 12

                                                  #25
                                                  Zamieszczone przez RomanS
                                                  To, że ktoś zainwestował w sprzęt to zrobił to po to, abym w ogóle do niego przyjechał z klimą gdy będzie potrzeba. Ale to nie znaczy, że ma mu się to w ciągu np. roku zwrócić. Oczywiście jeżeli znajduje klientów chcących płacić wygórowane ceny to nie ma w tym nic złego. Ja po prostu takim klientem nie będę.
                                                  Co masz na mysli przez wygorowane ceny ?? Ja place u specjalisty raz na dwa lata 170 zl + 70 odgrzybianie i mam spokoj i gwarancje.
                                                  Zamieszczone przez RomanS
                                                  Brzmi to jak zdanie z prospektu.

                                                  A niby dlaczego co 1 rok i 2 lata, a nie np. co 1,5 i 3 lata ? Marketingowo zdanie dobre ale technicznie nie do obrony.
                                                  Poza tym jeżeli to co 1 rok (przegląd klimatyzacji) polega na sprawdzeniu czy ona w ogóle działa, wymianie filtra ppyłkowego i kosztuje 100 zł + odgrzybianie dodatkowo (ceny różne) to są czynności które każdy może wykonać samodzielnie. Może się komuś oczywiście nie chcieć brudzić rąk lub poszpanować kasą - to zrozumiem.
                                                  To jest zasada ktorej powinienes sie trzymac nie ma to nic wspolnego z marketingiem znam serwisy co mowia zeby robic dwa razy w roku przed sezonem letnim i po senonie (moim zdaniem to przesada)... Przez caly sezon letni uzywania klimy wiele sie moze zdarzyc a ty niekoniecznie mozesz to zauwazyc... Nie wiem gdzie ty jezdzisz ze placisz za "ogledziny klimy 100 zl.. Przeglad roczny powinien skladac sie z tych funkcji: ogledziny paska klinowego, skraplacza, przewodow (o ile wczesniej zadany byl barwnik UV przelecenie ukladu lampa UV) Podlaczenie do maszyny i sprawdzenie cisnien, Spraw. zalaczania sprezarki i odgrzybianie. Place za to 70 zl.
                                                  Zamieszczone przez RomanS
                                                  200 zł co 2 lata to kosztuje odessanie czynnika i ponowne napełnienie , i to w Norauto, gdzie poza tym innej pomocy w sprawie klimy nie oczekuj. Żadnego uszczelniania, napraw czy wymiany czegokolwiek (spuszczą Cię na przysłowiowe drzewo).
                                                  Tak, że wątpię aby za 200 zł płaconych co dwa lata można było mieć święty spokój.
                                                  To juz wiem skad u Ciebie ta frustracja zwiazana z klimatyzacja :wink: [quote]
                                                  Zamieszczone przez RomanS
                                                  Wiedza, którą trzeba mieć przy sprawach klimy to wiedza naprawiacza lodówek, i tyle w tym filozofii.
                                                  HEHEHe to czemu sie nie wziales za klime sam. :twisted:
                                                  Zamieszczone przez RomanS
                                                  Zaznaczam, że wyrażona tu opinia jest tylko i wyłącznie moją prywatną ale muszę przyznać, że zdania takie jak twoje które tu zacytowałem zawsze mnie drażnią (pozostałość pracy inżyniera w marketingu
                                                  Mnie tez drazni jak ktos cwiczy na mnie socjotechnike ale w tym przypadku nie ma to z tym nic wspolnego uwierz mi... Przekonalem sie o tym wiele razy na wlasnej skorze.. Pozdrawiam

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...